Kategorie
Bajki

Biedronka i żuczek

Choćby czasem i padało,
wiosny zawsze będzie mało.
Mało kwiatów i słoneczka,
o tym będzie ta bajeczka.

O biedronce, co radośnie,
przyglądając się dziś wiośnie,
uśmiech słała w stronę żuka,
a ten widać czegoś szuka.

Żuczek zgubił rym do wiersza,
więc biedronka będąc pierwsza,
jako że jest pomysłowa,
ma dla pana żuka słowa.

Rozpoczęła od konwalii.
Żuk rym dobrał – kwiat azalii.
Mocząc nóżki w kroplach rosy,
cieszą się oboje w głosy.

Biedroneczka sławi maki,
żuk podrzucił rym lilaki,
więc biedronka się ośmiela,
wiersz zasila orchidea.

Jarzębina – koraliki,
i dzwoneczki, jak – orliki.
Z kwiatów można zrobić kolię,
wierszyk pachnie jak magnolie.

Wiosną cudne są poranki,
pięknie płożą się kocanki.
Przyjaźń scala kwiatek frezja.
Żuczek westchnął – Ach poezja!

ocena: 5/5 - głosów: 4

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.