Kategorie
Bajki

Jesień w parku

Siadła jesień na ławeczce
W miejskim parku przy furteczce
Rozsypała złote liście
Po alejkach zamaszyście

Drgnęła nad nią gałązeczka
Gdzie siedziała wiewióreczka
Z piękną, wielką kitą rudą
I przygląda się tym cudom

Słonko wdziewa kolor złoty
Kaczkę wzięło na zaloty
I kaczora szturcha w stawie
Aż się krecik zaśmiał w trawie

Tylko pająk się nie wzruszył
Można rzec, że się obruszył
Zaszył się gdzieś w pajęczynie
Wypatrując much w olszynie

Wiewióreczka na swym dębie
Już żołędzia miała w zębie
Kiedy jesień wstała z ławki
Przechwyciły żołądź kawki

Jesień manewr zobaczyła
Z wiatrem w koło zatańczyła
Ku radości wiewióreczki
Żołądź wpadł jej wprost w łapeczki

Słonko w parku już zachodzi
Poróżnionych przed snem godzi
Księżyc śmieje się szeroko
I do dzieci puszcza oko

SPIS TREŚCI

Kategorie
Wiersze

Love story

Rozpal w kominku i wróć pod kocyk
gdzie moje ciało trzęsie się z zimna.
Dzień ciepło oddał księżycom nocy.
Przytul mnie mocno bym była silna.

Nim świt nastanie scałujesz troski.
Mgły się rozstąpią by iść w kolory.
Błękit na niebie stanie się morski.
Zmienimy jesień w nasze love story.

Zbudzimy lato, będzie goręcej
gdzieś pośród kwietnych łąk rozmarzonych.
Szczęściu potrzeba dwóch serc, nic więcej,
węzłem miłości trwale złączonych.

Kategorie
Wiersze

Deszczowa piosenka

Fotel przyjemnie staje się miękki.
Herbata z miodem, cieplutki kubek.
Jesień hołubi serca rozterki,
kołysze żale i pieści smutek.

Ja listopada o nic nie proszę.
Przyjaźń zawieram z wiatrem i z deszczem.
Biorę parasol, wkładam kalosze,
pomimo aury gonię za szczęściem.

Ty mnie jesieni nie bierz w klamerki!
Nie zmieniaj w szepty mych serca werbli!
Są rozpalone jak fajerwerki.
Tańczyć chcę jeszcze, śmiać się bez przerwy.

Ja listopada o nic nie proszę.
Przyjaźń zawieram z wiatrem i z deszczem.
Biorę parasol, wkładam kalosze,
pomimo aury gonię za szczęściem.

Kategorie
Wiersze

Jesienne tango

Jeszcze słońce gra w zielone,
promienieją trawy jeszcze.
Oczy we mnie masz wpatrzone.
Jesteś mego serca dreszczem.

No i cóż, że wiatr się złości,
liście strąca zimnym deszczem.
Upust daje frywolności.
Jesteś mego serca dreszczem.

Kiedy miesiąc sypie złotem
można tango tańczyć wreszcie.
Tors przy piersi, krok za krokiem.
Jesteś mego serca dreszczem.

Kategorie
Wiersze

Miłość od serca po ręce

Gdybym cię miała nie słyszeć
nie dotknąć twej twarzy więcej
niech wiatr nas razem kołysze
miłość od serca po ręce

Gdybym doznała zwątpienia
z widoku straciła twe oczy
pamięć gotuję do wrzenia
niech nam pozwoli się łączyć

Gdybyś miał odejść na zawsze
wypełnić me życie łzami
odłóżmy plany najdalsze
utrwalmy się zapachami