Kategorie
Wiersze

Bez końca

Najlepiej zdjąć buty
przejść się boso
smak dzieciństwa
płynie rosą
trawa o nim szeleści
dmuchawiec unosi zapach
wtedy i teraz
tak samo
świeci słońce
niebo po horyzont
skąpane w błękicie
wiatr zalotnie
chowa się między drzewa
lubię słuchać jego historii
najbardziej tę o morzu
o falach uderzających
o brzeg
o złotym piasku
i bursztynach …
Z muszlą przy uchu
można iść bez końca

ocena: 4.8/5 - głosów: 5

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.