Wiatr od morza szumi w głowie.
Gasną gwiazdy, prawie świta.
Nikt prócz Ciebie tak nie powie –
Eres mi sol* – tak mnie witasz.
Na wybrzeżu Costa Blanca
słońce zmarszczki rozjaśniło.
Słowa płyną od kochanka –
Eres mi sol. Sercu miło.
Tost na mleku z cynamonem,
Cafe Bombon – na śniadanie.
Twoją miłość señor chłonę.
Eres mi sol – zanim wstanę.
Księżyc schował swe odbicie
tam gdzie morze lazurowe.
Serc uderzeń nie policzę.
Eres mi sol – czułość w słowie.
Wiatr otworzył księgę marzeń,
pogłębiając smak rozkoszy.
Nie ponaglaj biegu zdarzeń.
Eres mi sol – mój najdroższy.
*Eres mi sol (hiszp.) – Jesteś moim słońcem