Kategorie
Wiersze

Jesień bywa powiernikiem

Jesień bywa powiernikiem
Łez nikomu nie żałuje
Z wolna przeszłość płynie deszczem
Usta w kropli dziś maluję

Mgłą kryształki zaszły lustra
Jesień bywa powiernikiem
Kiedy tylko się rozjaśni
Zmyć potrafi się chybcikiem

Życia słucha, jest cierpliwa
Smutki może ganiać wiatrem
Jesień bywa powiernikiem
Kiedy reszta jest teatrem

Delektując smaki wczoraj
Potargana październikiem
Chwalę chwilę słodko – gorzką
Jesień bywa powiernikiem

ocena: 5/5 - głosów: 9

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.